Pojęcie dziedzictwa cyfrowego jest związane z szerszym terminem, a mianowicie z "naturalnym dokumentem elektronicznym", zwanym także z j. angielskiego "born-digital". Obecnie istnieje wiele definicji czym jest ów naturalny dokument elektroniczny lub też born-digital. Niemal każda instytucja zajmująca się gromadzeniem i udostępnianiem tego rodzaju materiałów stworzyła własną definicję. Spośród nich warto wspomnieć chociażby o związanej z amerykańską Biblioteką Kongresu Federal Agencies Digital Guideliness Initiative, brytyjskich National Archives, czy o raporcie "Born digital" przygotowanym na rzecz Unii Europejskiej.
Czym zatem jest naturalny dokument elektroniczny? W najprostszym rozumieniu jest to "dokument będący od początku swojego istnienia zbiorem zapisanym w postaci elektronicznej, możliwym do odczytania wyłącznie za pośrednictwem odpowiednich urządzeń elektronicznych, nieposiadających pierwowzoru w postaci nieelektronicznej". Naturalnym dokumentem elektronicznym mogą zatem być strony internetowe, blogi, wpisy w mediach społecznościowych itp. Nie zaliczają się do niego natomiast zbiory bibliotek cyfrowych, jeśli są to jedynie zdigitalizowane wersje drukowanych pierwowzorów.
Czym są materiały born-digital? Warto posłuchać, co na ten temat mają do powiedzenia eksperci z National Library of New Zealand.
Dziedzictwo cyfrowe nabiera coraz większego znaczenia we współczesnym świecie. Trudno się temu dziwić - wszak życie jednostek i całych społeczności systematycznie przenosi się do cyberprzestrzeni, co dobrze uwidoczniła pandemia Covid-19. Dziedzictwo cyfrowe to zatem strony www, blogi, wpisy i inne inicjatywy istniejące jedynie w świecie cyfrowym o istotnym znaczeniu dla kultury. Szczegółową definicję dziedzictwa cyfrowego opracowały m.in. UNESCO i Unia Europejska. Samo pojęcie tego, co jest ważne i co warto zachować, jest subiektywne i zależy od kontekstu politycznego, społecznego, gospodarczego itp. Zwłaszcza w przypadku cyfrowego dziedzictwa występują istotne różnice w zakresie wartości kulturowej tego czy innego projektu.
Cechą charakterystyczną dziedzictwa cyfrowego jest jego ulotność. Istniejące dzisiaj blogi czy wpisy, jutro mogą już zniknąć. Mogą też zostać edytowane, ograniczone w dostępie itp. Ważne jest zatem, aby najważniejsze z nich zachować dla potomności. Więcej o dziedzictwie cyfrowym można przeczytać w książce Karola Króla i Barbary Czesak pt. "Początki cyfrowego dziedzictwa", znajdującej się w wolnym dostępie.
Projekt "Cyfrowe dziedzictwo Pomorza Zachodniego" ma na celu zgromadzenie i zachowanie tych wszystkich internetowych inicjatyw, które odwołują się do historii, kultury i tradycji tożsamych dla obszaru współczesnego województwa zachodniopomorskiego. Projekt ma charakter otwarty. Każdy zainteresowany współpracą może wziąć w nim udział. Napisz: krzysztof.wasilewski@tu.koszalin.pl.